Aby utrzymać skórę w zdrowej kondycji oraz opóźnić procesy starzenia nie wystarczy tylko demakijaż czy aplikacja kremu. Codzienna pielęgnacja twarzy to podstawa! Musimy pamiętać, że kosmetyki muszą być odpowiednio dobrane pod kątem typu skóry, jej problemów oraz sprecyzowania, jaka jest nasza cera – normalna, sucha, tłusta czy mieszana.
Cera łojotokowa – jak pielęgnować tłustą skórę
Tłusta cera łojotokowa to nie lada kłopot dla każdego jej właściciela i ogromne wyzwanie. Brak pielęgnacji lub też nienależyta pielęgnacja twarzy i takiej cery mogą doprowadzić dość szybko do zmian trądzikowych. Ten typ cery jest bowiem narażony właśnie na trądzik, zmiany grzybicze i bakteryjne. Czym jest cera tłusta trądzikowa? Jak o nią dbać i czego unikać?
Cera tłusta i trądzikowa – objawy, przyczyny
Tego rodzaju cerę można rozpoznać dosłownie z daleka. Charakterystycznym jej objawem jest nieestetycznie świecąca się skóra twarzy, zazwyczaj z zaskórnikami i tym podobnymi zmianami. A wszystko to za sprawą gruczołów łojowych, które produkują zbyt dużą ilość sebum. Tak wielka jego ilość, jeśli dodatkowo cera nie jest regularnie oczyszczana, przyczynia się do powstawania wspomnianych zaskórników, a także może doprowadzić do poważniejszych zmian ropnych, których leczenie będzie konieczne pod stałą opieką dermatologa.
Przyczyny skóry tłustej trądzikowej mogą być bardzo różne. I tak, gruczoły łojowe mogą wydzielać nadmierne ilości sebum m.in. z powodu zaburzeń hormonalnych, szkodliwej diety, stresu, pod wpływem przyjmowania określonych leków. Mało tego, jeśli do tej pory nie mieliśmy większych problemów ze skórą, nierozważnie sami możemy „zafundować” sobie cerę tłustą trądzikową poprzez nieodpowiednią pielęgnację twarzy.
Ale tłusta cera łojotokowa ma nie tylko wady, bo i kilka zalet. Zdecydowanie najważniejszą z nich jest to, że jest ona stosunkowo odporna ma mróz i wiatr. Ponadto, osoby posiadające taką cerę, będą mogły długo cieszyć się gładkim obliczem, bo nie doświadczą prędko zmarszczek i nawet w okresie starzenia się cera nie powinna ulegać przesuszaniu.
Pielęgnacja cery tłustej trądzikowej
Właściwa pielęgnacja twarzy z cerą tłustą trądzikową to absolutna podstawa. Jest to cera nieco kłopotliwa, bo wymaga poświęcenia jej dużej ilości uwagi. Odpowiednie oczyszczanie z nadmiaru sebum należy wykonywać zarówno po przebudzeniu, jak i przed snem. Jeśli jest taka potrzeba (a zazwyczaj jest!), szczególnie w okresie upałów i długotrwałej ekspozycji na słońce, skórę trzeba myć dobrze dobranymi środkami także w ciągu dnia i do tego nawilżać.
Od razu w tym miejscu trzeba nadmienić, że mitem jest to, iż skóra tłusta nie potrzebuje nawilżania. Potrzebuje go jak najbardziej, ale oczywiście innymi kosmetykami niż np. skóra normalna czy sucha. Jeżeli nie będziemy nawilżać skóry tłustej, możemy osiągnąć efekt odwrotny do zamierzonego. Skóra się odwodni, a gruczoły łojowe będą produkować jeszcze więcej sebum, co będzie swoistą odpowiedzią właśnie na brak nawilżania!
Jeśli nie wiemy jeszcze, jak dbać o cerę tłustą trądzikową, musimy zacząć od zrobienia porządku w naszych produktach kosmetycznych. Obecnie na rynku istnieje bardzo wiele kosmetyków do cery tłustej i trądzikowej i tylko po nie powinniśmy sięgać.
W łazience każdej osoby borykającej się z problemem cery tłustej łojotokowej powinien znajdować się płyn micelarny. Co to takiego? Bez wnikania w szczegóły, jest to preparat, który łączy w sobie zalety zarówno mleczka do demakijażu (oczyszcza, nawilża), żelu do mycia i toniku, który odświeża i działa antyseptycznie. Oczywiście, nic nie stoi na przeszkodzie, aby dodatkowo zaopatrzyć się także w tonik, którym w razie potrzeby będziemy odświeżać skórę w ciągu dnia. Warto jednak zapamiętać jedną podstawową rzecz – kosmetyki do cery łojotokowej powinny być beztłuszczowe i bezalkoholowe.
Kolejnym potrzebnym produktem w naszym domowym zestawie do walki z nadmierną ilością sebum, jest dobry krem nawilżający o właściwościach matujących. Powinien też cechować się wysokim filtrem UV. Na noc warto zaopatrzyć się w krem, który regeneruje wydzielanie sebum. Wyżej wymienione kosmetyki do cery tłustej trądzikowej to produkty obowiązkowe w codziennej pielęgnacji.
Pielęgnacja twarzy – Dokładne oczyszczanie obowiązkowe!
Delikatne, codzienne oczyszczanie skóry przy pomocy wspomnianego płynu micelarnego i pozostałych preparatów jest bardzo istotne, ale to nie wszystko. Zabiegi te należy uzupełnić o odpowiednio skomponowane maseczki i peelingi, wykonywane co najmniej 1-2 razy tygodniowo (lub częściej, w zależności od składników preparatu). Warto także skorzystać z pomocy kosmetyczki i oczyszczać skórę np. przy pomocy mikrodermabrazji diamentowej czy peelingu kawitacyjnego. Kosmetyczka zaproponuje zabieg, który będzie najbardziej korzystny dla naszej skóry.
Pielęgnacja twarzy – Czego unikać?
Jak już zostało wspomniane, skóra tłusta jest stosunkowo odporna na czynniki zewnętrzne, ale to nie znaczy, że nic nie może jej zaszkodzić. Problem łojotoku i trądziku można bardzo łatwo pogłębić źle dobranymi kosmetykami, brakiem odpowiedniego nawilżania, nadmiernym opalaniem się, bo wówczas praca gruczołów łojowych jest wzmożona. Trzeba odstawić preparaty z alkoholem, bo choć początkowo pomagają w problemie „świecenia” skóry, mogą podrażniać i wzmagać łojotok. Osoby z cerą tłustą (tutaj uwaga głównie do kobiet) nie powinny nadużywać pudrów, podkładów i tym podobnych kosmetyków. Mocny makijaż pomoże przez chwilę, ale koniec końców nasili objawy.
Cera sucha czy odwodniona – jakie są różnice?
Mogłoby się wydawać, że w zasadzie nie ma nic szczególnie trudnego we właściwym rozpoznaniu typu cery, jaką posiadamy. Cera normalna to taka, która nie powoduje żadnych problemów skórnych (nie jest za sucha, ani za tłusta, bez wyprysków i innych niedoskonałości). Cera sucha rzeczywiście jest sucha, łuszczy się, swędzi i piecze, daje charakterystyczne uczucie ściągnięcia.
Z kolei najbardziej typowym objawem skóry tłustej, łojotokowej, jest bezustanne świecenie, często towarzyszą jej zmiany trądzikowe. Wszystko wydaje się takie proste! Ale jak się okazuje, całkiem spora część z nas nie potrafi prawidłowo ocenić stanu swojej skóry i jasno określić jej rodzaju. Dlaczego tak się dzieje? A co z cerą odwodnioną? Szczególnie problematyczne okazuje się rozróżnienie właśnie odwodnionej skóry od skóry suchej.
Skóra sucha a odwodniona – to nie to samo?!
Nie, to naprawdę nie to samo. Objawy skóry odwodnionej rzeczywiście są bardzo podobne do objawów, jakie daje bardzo sucha cera. Podstawową różnicą są jednak przyczyny powstawania problemu. A zatem, podstawową przyczyną problemu z suchą cerą jest uszkodzenie tzw. płaszcza lipidowego. Ma on za zadanie chronić skórę przed nadmiernym wysuszaniem. Kiedy jest uszkodzony, nie spełnia należycie swojej funkcji, a to skutkuje łuszczeniem się naskórka, charakterystycznym napięciem skóry, swędzeniem i pieczeniem, ogólną nadwrażliwością skóry.
Skóra odwodniona to z kolei skóra, w przypadku której ilość wody w naskórku jest za mała. Taka właśnie odwodniona cera bardzo często towarzyszy suchej cerze. Wówczas jest naturalną konsekwencją uszkodzenia wspomnianego płaszcza lipidowego, przez który, mówiąc obrazowo, „ucieka” woda. Ale objawy odwodnienia skóry mogą całkiem śmiało dawać również inne typy cery, jak tłusta czy normalna. I co więcej, np. skóra tłusta odwodniona wcale nie jest rzadkością. W takim wypadku częstą przyczyną jest po prostu zły dobór kosmetyków i niewłaściwa pielęgnacja twarzy.
Skóra sucha a odwodniona – różnice w przyczynach, różnice w pielęgnacji twarzy
Jeśli skóra odwodniona i sucha mają różne przyczyny, a tak właśnie jest, co powyżej udowodniliśmy, różne muszą być także same metody walki o odzyskanie równowagi. Powszechnie uważa się, że mało elastyczną skórę, która towarzyszy wysuszonej cerze, trzeba nawilżać, nawilżać i jeszcze raz nawilżać. Jest w tym jednak tylko część prawdy.
Sucha cera potrzebuje przede wszystkim regeneracji, która polega na odbudowaniu zniszczonego płaszcza lipidowego. Wszelkie próby nawilżania będą mało skuteczne, jeśli tego nie zrobimy, bo cenne składniki nawilżające nie utrzymają się w skórze – będą uciekać przez dziurawy płaszcz, a proces odwadniania będzie się pogłębiał. W celu odbudowy płaszcza lipidowego musimy sięgnąć po specjalne kosmetyki z lipidami. Dopiero, gdy wystarczająco zregenerujemy cerę, możemy przejść do jej właściwego nawilżania.
W przypadku odwodnienia skóry, czym prędzej musimy uzupełnić braki wody – wówczas sięgamy po odpowiedni krem do skóry odwodnionej. Kosmetyki do cery odwodnionej muszą być bogate w kwas hialuronowy, który ma niezwykłą umiejętność wiązania dużych ilości wody, dzięki czemu nie będzie ona uciekać ze skóry.
Jak więc wyraźnie widać, różnice pomiędzy cerą suchą i odwodnioną są spore, inaczej też przebiega walka z problemem. Bardzo podobne są natomiast objawy obu dolegliwości i właśnie to najczęściej wprowadza w błąd, a w konsekwencji przyczynia się do stosowania niewłaściwych metod ratowania skóry.
Jeżeli staramy się doprowadzić cerę do porządku już od dłuższego czasu, ale nic nie pomaga, warto zasięgnąć np. porady profesjonalnego kosmetologa. Raz na zawsze rozwieje on wątpliwości co do typu cery, jaką posiadamy i zaproponuje właściwą pielęgnację, która w końcu zacznie przynosić pożądane efekty.
Piękna i promienna cera to marzenie każdej kobiety. Wielu paniom udaje się utrzymać nienaganną kondycję skóry, jednak często też jej stan pozostawia wiele do życzenia. I choć większość z nas twierdzi, że zna wszystkie sekrety prawidłowej pielęgnacji cery, to codzienne postępowanie niejednokrotnie temu przeczy.
Oto 9 złych nawyków, które należy wyeliminować jak najszybciej, aby cieszyć się piękną cerą.
1. Mydło lub brak podstawowej pielęgnacji skóry
Na pytanie „co szkodzi cerze?” niewiele osób odpowiada prawidłowo. Niektórym trudno uwierzyć w to, że myjąc codziennie twarz mydłem, tak naprawdę szkodzimy swojej skórze.
Aby cera była piękna, należy zachowywać jej prawidłowy kwaśny odczyn pH w granicach 5,5-6. Tylko wówczas na skórze nie będą utrzymywać się bakterie, powodujące brzydkie krosty, wypryski lub inne stany zapalne. Prawidłowy poziom pH niszczy właśnie mydło, które z kolei ma silny odczyn zasadowy, a jego pH waha się w granica 9-11.
Do codziennej pielęgnacji skóry należy używać łagodnych żeli myjących i toników, a przy zakupie takich preparatów zawsze trzeba sprawdzić, jakie pH one reprezentują.
2. Makijaż do snu
Podkład, puder, cienie do powiek, maskara i inne kosmetyki kolorowe oraz bakterie i zanieczyszczenia zbierające się na skórze twarzy przez cały dzień skutecznie zapychają pory. W nocy skóra nie oddycha, bakterie czynią spustoszenie, a rano można obudzić się z nowymi wypryskami, postępującym rogowaceniem naskórka i… nowymi zmarszczkami. Pozostawiona na rzęsach maskara będzie mocno obciążać i łamać delikatne włoski. Warto więc pamiętać o dokładnym demakijażu a rzęsy regenerować odżywką do rzęs.
Jeśli wieczorem zmęczenie nie pozwala na poświęcenie wystarczającego czasu na codzienną pielęgnację, warto zaopatrzyć się chociaż w chusteczki do demakijażu. Dzięki temu nawet będąc już w łóżku można oczyścić twarz, by potem spokojnie zasnąć.
3. Wyciskanie pryszczy
To jeden z najgorszych nawyków, który pozostawia po sobie ślady, nierzadko na długie lata. Zaczerwienienia i brązowe przebarwienia skóry po wyciśnięciu pryszcza będą widoczne na buzi przez długi czas.
Znacznie lepiej kupić w aptece chociażby maść cynkową z kwasem salicylowym, posmarować i poczekać kilka dni, aż zmiana zniknie. Jeśli trądzik jest bardzo silny, warto pójść do dermatologa, a ten zapisze środki, które w krótkim czasie rozwiążą problem.
4. Picie zbyt dużych ilości alkoholu
Alkohol jest szkodliwy dla zdrowia. Nadmiar alkoholu wpływa także bardzo niekorzystnie na stan cery – sucha skóra twarzy z wypryskami, będąca efektem jego spożywania, znacznie szybciej się starzeje. Osoby z cerą naczynkową powinny szczególnie unikać alkoholu, bo powoduje on rozszerzenie się drobnych naczynek krwionośnych, co natychmiast pogarsza wygląd skóry.
5. Spanie w brudnej pościeli
Nikomu nie trzeba przypominać, jak przyjemne jest spanie w czyściutkiej i pachnącej pościeli. Trzeba jednak być świadomym, że podczas snu nasze ciało wydziela pot, sebum, a to wszystko pozostaje na poduszkach, prześcieradłach i kołdrach.
To idealne środowisko dla namnażania się roztoczy, a nawet bakterii, które mogą powodować nieprzyjemne zmiany skórne. Pościel należy więc zmieniać przynajmniej raz na dwa tygodnie.
6. Zbyt częste złuszczanie skóry twarzy
Złuszczanie twarzy stało się zabiegiem koniecznym, umożliwiającym szybsze pozbycie się martwego naskórka, a tym samym przyspieszenie wzrostu nowych warstw skóry. Jednak, jak wszystko w nadmiarze, także częste stosowanie peelingów jest szkodliwe.
W czasie takiego zabiegu zniszczona zostaje naturalna bariera ochronna skóry, która potem potrzebuje czasu na odbudowę. Jeśli złuszczanie skóry twarzy wykonywane jest zbyt często, skóra staje się nadwrażliwa, podatna na stany zapalne oraz szybciej się starzeje.
7. Palenie a cera
O szkodliwości palenia papierosów wszyscy wiedzą już wszystko. Warto tylko dodać, że palenie papierosów, zarówno czynne, jak i bierne, powoduje gromadzenie się toksycznych substancji w skórze. Jest ona nieodpowiednio dotleniona i pełna wolnych rodników przyspieszających procesy starzenia. Skutkiem palenia papierosów jest też szara, ziemista cera.
8. Niewłaściwa aplikacja kremów z filtrem
Gdy twarz narażona jest na długotrwałe oddziaływanie promieni słonecznych, obowiązkowo należy stosować kremy z filtrami ochronnymi. Jednak trzeba zdawać sobie sprawę, że nałożenie kremu ochronnego rano zabezpieczy skórę tylko na parę godzin. Krem należy aplikować regularnie w ciągu dnia, a przy ostrej operacji słońca nawet co dwie godziny.
9. Zbyt krótki sen
Podczas snu organizm człowieka może zregenerować się po trudach całego dnia. Zbyt krótki czas przeznaczony na sen może spowodować rozwój różnych chorób. Jednak pierwsze symptomy można dostrzec na twarzy. Pojawiają się wówczas cienie pod oczami, opuchlizna, a cera traci swój naturalny blask. Warto więc zadbać o odpowiednią długość wypoczynku.
Jak zmienia się skóra z wiekiem? Skóra w wieku 20, 30, 40 i 50 lat a pielęgnacja twarzy
Skóra twarzy zmienia się wraz z wiekiem. Powoli traci swój promienny, młodzieńczy wygląd, aż w końcu staje się sucha i wiotka, usiana zmarszczkami. Jest wiele przyczyn takiego obrotu sprawy, a jedną z nich jest ogromny wpływ hormonów na skórę człowieka.
Za stan skóry odpowiada głównie estrogen, hormon, którego stężenie w organizmie maleje wraz z wiekiem. Niedobór estrogenu jest przyczyną pogarszania się kondycji skóry. Estrogen bierze czynny udział w procesie tworzenia nowych naczynek włosowatych, które zaopatrują skórę w substancje odżywcze, budulcowe i w tlen.
Gdy ilość tego hormonu jest niewystarczająca, procesy te ulegają najpierw spowolnieniu, potem są prawie niezauważalne, a to w konsekwencji prowadzi do zmniejszenia grubości, utraty elastyczności i wiotczenia skóry.
Trzeba więc przygotować się na zmiany skóry i w każdym wieku odpowiednio ją pielęgnować. Zawsze też niedoskonałości skóry można skutecznie tuszować dobrze dobranym makijażem.
Skóra dwudziestolatki
Między dwudziestym a trzydziestym rokiem życia, w organizmie występuje najwyższe stężenie estrogenu. Skóra twarzy wygląda wprost wspaniale, jest nawilżona, sprężysta, ma ładny kolor i prezentuje się świetnie nawet bez makijażu, choć w tym wieku, w temacie makijażu jest dopuszczalne jeszcze wszystko.
Mimo to, nie można zapomnieć o właściwej pielęgnacji skóry. Do mycia twarzy trzeba wybierać łagodne kosmetyki takie, jak: płyny, żele i toniki, nie zaleca się stosowania mydła.
Skórę należy nawilżać odpowiednimi kremami oraz chronić przed nadmiernym promieniowaniem słonecznym. Trzeba przestrzegać zasady zmywania makijażu przed snem.
Pielęgnacja twarzy, gdy masz 30 lat
Mniej więcej po trzydziestym roku życia spada poziom estrogenu, co natychmiast odbija się na kondycji skóry. Na twarzy zaczynają pojawiać się pierwsze zmarszczki, a wokół oczu tak zwane kurze łapki. W tym też czasie skóra staje się coraz bardziej sucha, co już tworzy pewien dyskomfort.
Jak dbać o cerę po 30-ce? Pielęgnacja skóry musi już opierać się o dobre kosmetyki przeciwzmarszczkowe. Krem do twarzy po 35. roku życia powinien zawierać retinol, który przyczynia się do większej produkcji kolagenu. Kosmetyki powinny też zawierać kwas hialuronowy, który wraz z kolagenem zapewnia utrzymanie właściwego poziomu nawilżenia skóry.
Makijaż odmładzający po 30-ce, to przede wszystkim dobrze dobrany korektor, który należy nałożyć tam, gdzie pojawiają się zmarszczki, czyli najprawdopodobniej pod oczy, wokół nosa i ust.
Lekki, płynny podkład powinien pięknie rozświetlić skórę, a niewielka ilość bronzera nada twarzy wyrazistości. Oczy podkreślone eyelinerem i delikatny kolor na ustach dopełnią całości.
Czterdzieści lat minęło
Twarz 40-latki niestety zmienia się bardzo za sprawą bardzo dużych już niedoborów estrogenu. U czterdziestolatek zachodzą największe zmiany na twarzy. Skóra staje się przesuszona, powstaje wiele zmarszczek, pękają drobne naczynka i pojawiają się pierwsze przebarwienia.
Pytanie, jak dbać o cerę po 40, spędza sen z powiek wielu pań. Podstawą są kremy o wysokim stopniu stężenia składników aktywnych, takich jak: retinol, kolagen, kwas hialuronowy czy placenta. Po czterdziestce przychodzi też czas na zabiegi medycyny estetycznej. Mezoterapia igłowa, wypełnienia kwasem hialuronowym lub botoksem pomogą choć na jakiś czas pozbyć się zmarszczek.
Jaki makijaż stosować? Nie obejdzie się bez korektora pod oczy, bo w tym wieku zwykle pod oczami, oprócz zmarszczek, pojawiają się cienie, które trzeba rozjaśnić.
Dobry podkład w sztyfcie lub w płynie wyrówna koloryt skóry i nada jej naturalny odcień. Warto używać eyelinera i tuszu do rzęs. Po czterdziestce trzeba też mocniej podkreślić usta.
Pielęgnacja twarzy po pięćdziesiątce
Miejsce estrogenu w organizmie zaczyna zajmować testosteron. Kolagen w skórze prawie zanika wraz z jej sprężystością, blaskiem i nawilżeniem.
Skóra jest kompletnie nieodporna na działanie promieni słonecznych oraz na dym papierosowy. Pogłębiają się zmarszczki, a skóra ulega powolnemu wiotczeniu. Pielęgnacja twarzy i skóry w tym okresie nie jest łatwa. Zwiotczała skóra twarzy potrzebuje preparatów silnie nawilżających. Świetne efekty można osiągnąć, stosując krem marchewkowy. Kobiety korzystają z wielu zabiegów kosmetycznych, próbując za wszelką cenę cofnąć czas.
Makijaż po pięćdziesiątce wymaga dobrego podkładu. Musi on wyrównać koloryt skóry oraz zadziałać lekko liftingująco. Korektor pod oczy trzeba ukryć pod pudrem. Należy starannie wytuszować rzęsy, a na policzkach położyć nieco różu. Usta powinny być podkreślone stonowanym kolorem szminki.